Kościelecki Mikołaj z Kościelca, h. Ogończyk (ok. 1450-ok.1510)


         

   KOŚCIELECKI Mikołaj z Kościelca h. Ogończyk (ok. 1450 - ok. 1510), wojewoda brzesko - kujawski. Syn (prawdopodobnie najstarszy) Jana, woj. inowroc. Kościelecki w r. 1472 uzyskał od króla zapis 100 grzywien na Dybowie (Starej Nieszawie), a w n.r. dodatkowo 50 grzywien na podróż do Torunia, związaną z tym zapisem. Po śmierci ojca w r. 1475 K. odziedziczył po nim starostwo malborskie, a zapewne i tucholskie, jasienieckie oraz połowę świeckiego. Występował w tym samym czasie i na tym samym terenie inny Mikołaj Kościelecki, starosta inowrocławski, prepozyt włocławski, późniejszy biskup chełmski, co spowodowało, że niektórzy historycy mieszają te dwie osoby. K. nie mógł sobie dać rady ze starostwem malborskim. W r. 1476 musiał zastawić (zresztą za zezwoleniem królewskim) część dóbr należących do starostwa, a w r. 1477 popadł w zatargi z chłopami na Żuławach. Nie przebywał też stale w Malborku, tak że wreszcie w r. 1478 król odwołał go z Malborka, obdarowując go w zamian zapisami na Człuchowie, Czarnem, Białym Borze, Debrznie, Lędyczku i Chojnicach. Część dóbr należących do Malborka widocznie jednak K. zatrzymał w swoim ręku, skoro jeszcze w r. 1485 król, nadając starostwo malborskie Zbigniewowi Tęczyńskiemu, wezwał Kościeleckiego, by z zajmowanych dóbr ustąpił.

 Sytuacja finansowa Kościeleckiego musiała być w tym czasie dobra, skoro w r. 1478 uzyskał on konsens królewski na wykup Debrzna i kilku innych miejscowości. W r. 1484 wykupił z rąk Jerzego Dąbrowskiego starostwo osieckie, co spotkało się z opozycją szlachty pruskiej. W t.r. (występując już z tytułem starosty bydgoskiego) uzyskał zezwolenie królewskie na zastaw Osieku i Człuchowa. W r. 1485 na zjeździe toruńskim wypłynęła sprawa dochodów starostwa świeckiego. Ze złożonego wówczas w tej sprawie oświadczenia Kościeleckiego wynika, że odziedziczone po ojcu dobra dzierżył do spółki z braćmi Andrzejem i Stanisławem. W r. 1489 starostwo człuchowskie wykupił z rąk Kościeleckiego bp poznański Uriel Górka. Lata dziewięćdziesiąte XV w. stały pod znakiem walki Kościeleckiego ze Stanami Pruskimi. Stany oskarżyły go o mieszanie się do działalności sądów ziemskich w rejonie Tucholi i Chojnic i o nierespektowanie prawa krajowego w starostwie tucholskim. Otto Szumiłowski skarżył się, że K. wypędził go bezprawnie ze starostwa osieckiego. Zaniepokojenie budziły w okresie bezkrólewia w r. 1492 bliskie stosunki Kościeleckiego ze Zbigniewom Tęczyńskim, gdyż wiedziano, że Tęczyńscy są niechętni kandydaturze Jana Olbrachta. Niemniej jednak Kościelecki umiał zdobyć sobie przychylność nowego króla i od początku jego panowania otrzymywał zezwolenia na wykup coraz to nowych dóbr. Król zatwierdzał też przeprowadzane przez Kościeleckiego transakcje majątkowe, poczynając w r. 1493 od podziału spadku po ojcu. T.r. K. zastawił Lichnowe i Granowo Janowi Baranowskiemu, mężowi swej siostry Dobrochny, a żona Kościeleckiego Anna zrzekła się zapisanej jej przez męża oprawy na Nieszawie (tj. Dybowie). Pomimo tych koncesji królewskich K. zalegał z płaceniem podatków; król musiał mu przypominać, że jest to takim samym jego obowiązkiem jak i innych poddanych. Jeszcze za życia Jana Olbrachta, przed 7 III 1501 r. został K. wojewodą brzesko-kujawskim. W r. 1502 usiłował pośredniczyć pomiędzy Gdańskiem a Szymonem Materną, o popieranie którego go oskarżano, nie bez przyczyny, skoro Materną prosił króla Aleksandra, by jednym z komisarzy w jego sporze z Gdańskiem wyznaczyć właśnie Kościeleckiego. Jeszcze w r. 1505 Gdańszczanie w odwet za popieranie Materny napadli na dwór Kościeleckiego w Kosobudach, za co zostali surowo skarceni przez króla; w r. 1506 sędziowie rozjemczy w Malborku przyznali Kościeleckiemu odszkodowanie od Gdańska w wysokości 600 grzywien praskich. W r. 1504 K. był na sejmie walnym w Piotrkowie, a następnie towarzyszył królowi Aleksandrowi w jego podróży do Torunia. Podczas pobytu Aleksandra w Malborku brał K. udział w naradach króla ze Stanami Pruskimi. Został też mianowany jednym z komisarzy królewskich, którzy w lipcu t.r. prowadzili w Chojnicach rokowania z posłami księstwa pomorskiego. W r. 1505 brał udział w obradach sejmu w Radomiu, natomiast jako jedyny z wojewodów wielkopolskich nie stawił się na elekcję Zygmunta I w r. 1506. Od wstąpienia na tron Zygmunta, K., którego udział w sprawach ogólnopaństwowych nigdy nie był duży, ograniczył swą działalność wyłącznie do terenu północnej Wielkopolski i Pomorza Gdańskiego. W tym okresie zawarł różne transakcje o charakterze gospodarczym, m. in. odstąpił królowi Tucholę, Człuchów i część Świecia za Osiek i Jasieniec; ten ostatni odsprzedał wkrótce swemu bratu Stanisławowi. Wydaje się, że pod koniec życia K. popadł w kłopoty finansowe.
   Kościelecki wspomniany jest po raz ostatni jako żyjący 28 II 1510 r. Dokument z 17 XI 1512 r. wspomina Kościeleckiego i jego żonę Annę Bochotnicką z Oleśnicy h. Dębno, siostrę Jana, kasztelana małogoskiego, jako zmarłych. Anna Kościelecka przeżyła jednak męża, gdyż po jego śmierci wyszła za mąż za Sieciecha z Grodźca. Z małżeństwa z Anną Kościelecki pozostawił dwie córki: Katarzynę, żonę Mikołaja z Walewic, podkomorzego sochaczewskiego, i Zofię, być może identyczną z Zofią z Kościelca, żonę Wiktoryna Sempelborskiego. Niesiecki daje Kościeleckiego jeszcze trzecią córkę, zamężną za Jakubem Walewskim, istnienia jej jednak źródła nie potwierdzają. Wydaje się natomiast, że wspomniana przez Dworzaczka jako córka Kościeleckiego Burneta, żona Andrzeja Łowickiego, była w rzeczywistości córką Sieciecha z Grodźca. Opiekunem córek K-ego został po jego śmierci brat Stanisław, woj. inowrocławski. Grób Kościeleckiego nie jest dziś znany. Kościelecki należał do mniej wybitnych członków swojej rodziny. Jego ustawiczne zatargi w Prusach Królewskich z przedstawicielami rycerstwa, przez które był nielubiany, sprawiały sporo kłopotu czynnikom kierowniczym w państwie, które też nie powierzały mu - poza wydelegowaniem do rokowań z przedstawicielami Księstwa Pomorskiego - żadnych bardziej odpowiedzialnych funkcji. Działalność gospodarcza Kościeleckiego sprawia wrażenie nieprzemyślanych improwizacji, chociaż K. starał się na terenie Prus Królewskich popierać politykę władz centralnych, przeciwstawiającą się miejscowemu separatyzmowi.

 

strona główna

         
 

Źródło: ks. Maciej Kuczyński, "Historia Kościelca w wypisach", Prymasowskie Wydawnictwo Gaudentinum, Kościelec 2009